Firma Salomon zawsze kojarzyła mi się z butami do biegania w teren. Od momentu kiedy interesuje się technologiami biegowymi i butami do biegania czyli mniej więcej 14 lat, Salomony brałbym ciemno w góry, błoto, czy ciężki teren. Są też inne firmy, które próbują swoich sił w terenie ale kiepsko im to wychodzi, a Salomon mocnym kroki wchodzi w świat asfaltowych butów do biegania. Gdy dostałem propozycję testu Sonic 3 Balance byłem przekonany, że chodzi o buty terenowe. Jakie było moje zdziwienie kiedy otworzyłem stronę i ujrzałem całą serię fajnych asfaltowych butów. 

Poprawa jakości

Zacznę od tego… dość nietypowo. Kiedyś jak pracowałem jeszcze w Sklepie Biegacza, mieliśmy sporo reklamacji na Salomona. Teraz po intensywnym użytkowaniu przeze mnie buta nic się nie stało, a jakość stoi naprawdę na wysokim poziomie. Cholewka się nie wytarła, zapiętek jest jak prosto wyciągnięty z pudełka, a podeszwa nie ma oznak ścierania się. Od początku roku zrobiłem prawie 1400 kilometrów z czego jakieś 500 kilometrów właśnie w Sonic 3 Balance. Katowałem je na różne możliwe sposoby od długich wybiegań przez II zakresy, rytmy, szybsze tempówki czy błotniste odcinki. Raz wbiłem się w takie błoto, że mój piękny biały kolor zamienił się w błotnistą breję. Na szczęście, któregoś dnia biegałem w deszczu i całe błoto zeszło. 

Pierwszy kontakt

Zacząłem trochę ten test od końca, ale chciałem się od razu podzielić pozytywną myślą właśnie na temat Sonic 3 Balance. Gdy dostałem buty i je zobaczyłem wydawały się solidne, ale pomyślałem w pierwszym momencie ciekawe kiedy się rozlecą… i co wtedy napiszę? Takie miałem myśli. Jak zawsze jestem z Wami szczery i nie owijam w bawełnę. W tygodniu mam kilka, a nawet kilkanaście zapytań na temat obuwia, jak dobrać buty i jaki model polecam. Dlatego tym bardziej się cieszę, że Salomon poszedł do przodu bo mamy kolejną markę z której możemy korzystać właśnie na asfalcie. W moich Sonic 3 Balance spodobał mi się kolor – biały. Od zawsze lubiłem białe buty. Dotykałem, posprawdzałem i byłem naprawdę zaskoczony jakością szycia, jakością wykonania, wyglądem. Nie miałem się do czego przyczepić. 

Treningi

Jak już wcześniej wspomniałem biegałem w nich wszystko co się dało. II zakresy po 3:55-4:05/km czy rytmy po 3:00-3:15/km albo szybsze 300 setki, czy też długie wybiegania po 20-24 kilometry. Pozwala mi to sprawdzić buty w szerokim zakresie ich działania. Bardzo zaskoczyły mnie na plus na mokrej nawierzchni. Trzymały się jak przyklejone, a noga nigdzie nie uciekała. Dla mnie jest to bardzo ważny element ponieważ trenuję codziennie i nie lubię przekładać jednostek treningowych na inne dni. Niezależnie od warunków atmosferycznych but mi pomagał, a nie przeszkadzał. Dodatkowo mimo, że są dość lekkie – 252 gramy czuć fajną amortyzację na długich dystansach. Podczas szybszych treningów Sonic 3 Balance to nie demon szybkości – bo nie jest to startówka, ale wkładająć odpowiednia ilość siły jesteśmy w stanie szybko biec. 

Technologie

Staram się zawsze opisać Wam co znajdziecie w testowanych modelach więc i tym razem napiszę na ten temat kilka słów. Podeszwa zewnętrzna zaopatrzona jest w System Geometric Decoupling dzięki niej następuje płynne przenoszenie nacisku z pięty na palce. Dodatkowo w podeszwie środkowej mamy Optivibe – połączenie dwóch pianek, dzięki którym zyskujemy odpowiednia amortyzację i dynamikę. Dzięki temu systemowi mamy mniej drgań co w konsekwencji pozwala naszym mięśniom mniej się męczyć. SensiFIt to system który otula stopę i zapewnia odpowiedni komfort. To prawda, Sonic 3 Balance to mega wygodny but. W tym bucie mamy drop 8mm. Dodatkowo jest to but dla osób ze stopą o ułożeniu neutralnym. 

Dla kogo będzie ten but?

Sonic 3 Balnace poleciłbym spokojnie osobom, które zaczynają swoją przygodę z bieganiem i poszukują buta wszechstronnego. Będą one służyć na pewno podczas rozbiegań, szybszych treningów, rytmów czy podbiegów. Dodatkowo poleciłbym go wszystkim, które już w bieganiu mają doświadczenie i szukają czegoś nowego, a także mają już 2-3 pary ale rozglądają się za czymś co będzie wszechstronne i posłuży im zarówno na szybkie jak i wolne treningi. Jeśli biegasz dyszkę w granicach 40 minut i więcej to jak najbardziej możesz brać te buty i korzystać z nich zarówno na treningu jak i zawodach. Dla osób które chcą mieć coś szybszego w swoim arsenale polecam Sonic 3 Accelerate, które są lżejsze i bardziej dynamiczne. Co do wagi użytkownika to moim zdaniem dobre będą dla osoby, która waży do 85/90kg. Dla osób cięższych Salomon przygotował inny model Sonic 3 Confidence. Dzięki tak szerokiej gamie butów mamy z czego wybierać.

Podsumowanie

Sonic 3 Balance naprawdę przypadł mi do gustu. Chętnie zabieram je na kolejne treningi. Ostatnio mając do wyboru 5-6 par treningowych wybierałem właśnie ten model i pokonywałem z nich kolejne kilometry. Jakoś dobrze się zgraliśmy, dobre dopasowanie do stopy, fajna dynamika i amortyzacja, dlatego chętnie sięgam po nie na półkę. Spełniają moje oczekiwania w wielu sytuacjach. Są szybkie, nie ślizgają się na mokrej nawierzchni, dobrze trzymają stopę i fajnie “siedzą” na nodzę. Dodatkowo wytrzymują trudy moich trudnych treningów i ciągłego, codziennego wykorzystania ich na asfaltowych ścieżkach. Nie mają ze mną lekko bo i ja jestem wymagającym biegaczem. W swojej biegowej przygodzie zajechałem myślę już ze 100-130 par butów i umieszam Salomon 3 Balance naprawdę w top 5 moich ulubionych modeli. Jeśli się zastanawiacie czy kupić Salomona? Nie zastanawiajcie się tylko po prostu go kupcie i cieszcie się z komfortu na każdym treningu.